Nie chcę pracować z chodzikami, marzą mi się uczniowie: felieton w piątym dniu strajkowym.
Podmiotem edukacji nie jest szkoła, a celem nie jest realizacja sztywnych, urzędowych podstaw programowych
Podmiotem edukacji są nasze dzieci / uczniowie a celem jest ich pelny rozwój dla jutra a nie dla wczorajszych szablonów.
Słowo uczeń brzmi dumnie; pewnie pochodzi od słowa: UCZYĆ SIĘ.
Z własnego doświadczenia stwierdzam minionych kilku lat, że określenie to całkowicie nie pasuje do młodych z jakimi mam przyjemność pracować na lekcjach w klasie.
Przecież oni w większości (80-kilka %) WCALE SIĘ NIE UCZĄ. Oni tylko chodzą do szkoły.
POWINNO SIĘ ICH NAZYWAĆ CHODZIKAMI a nie UCZNIAMI!
I nie jest prawdą, że to oni są beznadziejni. Wprost przeciwnie: najczęściej są fantastyczni, ale szkoła całkowicie nie przylega do ich samych oraz perspektyw ich rozwoju.
Bardzo dobrze opowiada o tym ANGELIKA. Warto posłuchać:
Angelika M. Tlaga prowadzi firmę Godmother, dbając o rozwój intelektualny dzieci i edukację rodziców, promując jednocześnie niekonwencjonalne rozwiązania w tych dziedzinach. Marzy, by każde dziecko wykorzystywało potencjał swojego umysłu i rozwijało swoje indywidualne talenty.Na co dzień entuzjastka jogi, ekonomii austriackiej i poszukiwaczka prawdy. This talk was given at a TEDx event using the TED conference format but independently organized by a local community. Learn more at http://ted.com/tedx